Piran nie kojarzył mi się nigdy z wakacjami. Zapewne to efekt wyłącznie listopadowych podróży do tego zapomnianego portu Republiki Weneckiej. W czasach kiedy w Słowenii walutą były sympatyczne tolary, odwiedziliśmy Piran trzy razy pod rząd w tę „niebezpieczną dla Polaków porę”. U nas szaruga, a tu słońce – w Dzień Niepodległości czyli w dzień Martinowanja można…
Tag: Republika Wenecka

Perast: na kresach republiki
Kelner nie jest w nastroju do zabawy. Z uwagą obsługuje tokującego przez telefon Francuza siedzącego dwa stoliki od nas. Gość znudzonym głosem opowiada swemu rozmówcy historię negocjacji jakie prowadzi w sprawie inwestycji w powstającą nieopodal nową marinę. Lokalnych partnerów opisuje z lekceważeniem, roztacza wizje przyszłych zysków popijając przy tym już drugie espresso. Jest siwym, szczupłym mężczyzną, od którego promieniuje spokój starych pieniędzy. Typ…